Miesiąc: czerwiec 2019

Justine Art - Acrylic and watercolors hand made paintings

Jaki tytuł dać?

Kolejny dzień poświęcony na abstrakcję i jak zwykle nie mam pojęcia, jaki mam nadać tytuł temu obrazowi. Z jednej strony widzę tutaj las, ale te żółto-czerwone plamy to raczej już nie zachód słońca tylko pożar… Macie jakiś pomysł, jaki tytuł dać?

Wernisaż „Podróż w jedną stronę” za nami!

Wernisaż z pracami z tego roku za mną. Jak zwykle frekwencja dopisała:) Moja wspaniała nauczycielka – Paulina Kopestyńska w kapeluszu.

Wystawa prac – Podróż w jedną stronę – już dziś!

Zapraszam chętnych do oglądania naszych obrazów, jakie powstały w tym roku podczas zajęć z naszą mentorką Pauliną Kopestyńską:) Na wystawie znajdą się też 3 obrazy mojego autorstwa!

Pierwszy plener w ogrodzie

Historia jednego obrazu w plenerze, czyli jak to spiekłam się na raka, a właściwie moja szyja, która przez kilka godzin była wystawiona na słońce podczas wciągającego procesu twórczego malowania. Kto by pomyślał o tym, żeby się wcześniej posmarować? Obraz w końcu powstał, ale szyja boli do dziś:( Mądry Polak po szkodzie.